Odzież trekkingowa dla dzieci – jak przygotować dziecko na wycieczkę?

Planujesz górską przygodę z dzieckiem? Świetnie. Ale zanim spakujesz plecak i ruszysz w trasę, warto zatrzymać się na moment i porządnie zastanowić nad jednym tematem: jak przygotować dziecko na trekkingową wyprawę. Nie chodzi tylko o samą odzież, a o komfort, bezpieczeństwo i dobre wspomnienia. W Bergson spędziliśmy lata na testowaniu, sprawdzaniu i analizowaniu sprzętu oraz ubrań – nie tylko dla dorosłych, ale też dla najmłodszych. Przerobiliśmy mnóstwo sytuacji, widzieliśmy, jak dzieci reagują na złą pogodę, jak szybko się przegrzewają albo marzną. W tym artykule podzielimy się naszymi spostrzeżeniami.

Dlaczego odpowiednia odzież trekkingowa dla dzieci to podstawa?

Ciało dziecka nie działa jak organizm dorosłego. Dzieci szybciej się wychładzają, szybciej się przegrzewają, są mniej odporne na zmienne warunki pogodowe. Badania opublikowane przez „National Institutes of Health (NIH)” wskazują, że dziecięcy mechanizm termoregulacji rozwija się nawet do 12. roku życia.

Podczas gdy dorosły może zignorować drobny dyskomfort, dla dziecka będzie być powód do frustracji, płaczu i… odwrotu. Dlatego, jeśli chcesz, żeby maluch polubił trekking, musisz zadbać o jego komfort od stóp do głów.

Warstwowość – skuteczny sposób ubierania odzieży trekkingowej dla dzieci

Zasada trzech warstw jest klasyką obowiązującą również w przypadku odzieży trekkingowej dla dzieci.

Warstwa podstawowa

Warstwa podstawowa odpowiada za bezpośredni kontakt ze skórą. W tej roli najlepiej sprawdzają się oddychające koszulki z materiałów syntetycznych lub wełny merino (czyli naturalnego włókna o właściwościach termoaktywnych). Zapomnij jednak o bawełnie – chłonie wilgoć jak gąbka i nie schnie.

Warstwa środkowa

Tutaj przydaje się polar lub lekka bluza z materiału typu fleece. Głównym zadaniem tej warstwy jest izolacja – zatrzymuje ciepło, ale nie przegrzewa.

Warstwa zewnętrzna

Czyli kurtka chroniąca przed deszczem, wiatrem, śniegiem. Musi być wodoodporna, ale oddychająca. Najlepiej sprawdzają się modele z membraną o parametrze min. 10 000 mm słupa wody i 10 000 g/m²/24h oddychalności. To zapewnia ochronę nawet w trudnych warunkach pogodowych.

Najczęstsze błędy w ubieraniu dzieci na szlak

Zdarzyło nam się spotkać rodziców, którzy ubierali dziecko w gruby kombinezon i buty śniegowe podczas słonecznego, wiosennego dnia. Efekt? Przegrzanie, irytacja i powrót po 2 km.

Jakich błędów należy unikać, dobierając odzież trekkingową dla dzieci?

zakładanie zbyt wielu warstw – prowadzące do przegrzania i nadmiernego pocenia;
ubieranie dziecka w odzież z bawełny – która szybko robi się mokra i długo schnie;
brak ochrony przed deszczem – nawet krótka mżawka może skończyć się totalnym przemoknięciem.

Czapka, rękawice i... ochrona szyi

Nie zapominaj o detalach. Czapka chroni przed chłodem, ale też przed udarem słonecznym. Latem stawiaj na lekkie modele z daszkiem i filtrem UV, zimą – na grube, ale oddychające.

Podobnie z szyją – buff lub komin sprawdzą się lepiej niż klasyczny szalik (ponieważ nie przesuwają się po ciele). Ręce? Polecamy Rękawice trekkingowe – nie tylko na zimę. W chłodniejsze poranki na wiosnę lub w górach (nawet latem) potrafią uratować dzień.

Buty jako niezbędny element odzieży trekkingowej dla dzieci – czyli jak nie zepsuć wycieczki od pierwszego kroku

Prawidłowo dobrane buty to absolutna podstawa. Postaw w tym przypadku na twardą podeszwę, najlepiej z agresywnym bieżnikiem. Świetnie, jeśli mają membranę – kałuże, błoto, śnieg i mokra trawa to codzienność na szlaku. Warto wybrać model sięgający ponad kostkę – stabilizujący stawy i zmniejszający ryzyko kontuzji.

Co ważne – dziecięce stopy rosną szybko, więc mierzenie butów tuż przed wyprawą to konieczność. Z doświadczenia wiemy, że dzieci czasem same nie czują, że buty są już za małe.

Skarpetki też mają znaczenie – kompletna odzież trekkingowa dla dzieci

Może wydaje się to drobiazgiem, ale źle dobrane skarpetki to gwarantowane odciski, otarcia i marznięcie stóp. Dobrze, jeśli są wykonane z materiału syntetycznego lub z domieszki wełny – np. merino.

Bawełna znów odpada – szybko nasiąka i trzyma wilgoć. Polecamy w tym przypadku skarpety turystyczne ze sklepu Bergson – przetestowane przez naszych testerów (dużych i małych).

Plecak dziecięcy – tylko nie ten szkolny

Zdarza się, że rodzice pakują dziecku na szlak szkolny plecak z Kubusiem Puchatkiem. Jest uroczy, ale… zupełnie niepraktyczny.

Dziecięcy plecak trekkingowy powinien mieć:

wyprofilowany tył – dopasowujący się do pleców;
szerokie, miękkie szelki – które nie będą wbijać się w ramiona;
pas piersiowy lub biodrowy – stabilizujący całość.

Na tym etapie warto zerknąć na plecaki i torby wodoodporne z naszej oferty.

Śpiwór – jeśli planujesz nocleg

Dzieci bardzo źle znoszą chłód nocą, a ich metabolizm nocą zwalnia. Śpiwory przeznaczone dla dorosłych nie sprawdzają się – są za duże, a przez to nie dogrzewają. Najlepsze będą śpiwory junior dla dzieci, dopasowane do wzrostu i izolujące ciepło na całej długości.

Kije trekkingowe – one również wpisują się w odzież trekkingową dla dzieci

Choć może wydawać się to przesadą, wiele dzieci naprawdę lubi chodzić z kijami. To nie tylko „zabawa” – kije trekkingowe stabilizują chód, odciążają kolana, pomagają przy podejściach i zejściach. Są też świetnym sposobem na naukę rytmicznego chodzenia. Dla młodszych polecamy lżejsze wersje teleskopowe, które można dopasować do wzrostu.